Kaktus

Na moim biurku nie mam żadnych roślin, bo moja kotka Czili uwielbia zjadać kwiaty i domyślam się, że chętnie rozgrzebywałaby ziemię z doniczek... W każdym razie, z tego powodu, postanowiłam ulepić sobie z masy papierowej sztuczną roślinkę, a mianowicie ślicznego, malutkiego kaktusa!

Jak zawsze zrobiłam szkielet z folii aluminiowej i oblepiłam go masą. Wbiłam kilka obciętych końcówek wykałaczek, żeby powstały kolce, a po wyschnięciu masy pomalowałam ją akwarelą. Na koniec domalowałam białe kropeczki.

Miałam akurat idealną, małą doniczkę, więc wysypałam ją kamyczkami (też z masy papierowej) i "posadziłam" w niej kaktusa.

Wielkość kaktusa w porównaniu z moim palcem.

... :-)